Kanada i Kanadyjczycy

Popularny wśród studentów sposób spędzania wolnego czasu, czyli wpisywanie w wyszukiwarkę przypadkowego hasła i sprawdzanie sugestii autouzupełniania, stało się także i moim zajęciem ostatnich dni. Szukając opinii o Kanadzie i Kanadyjczykach, prawie zapomniałam o  tej,  jakże oczywistej metodzie poszukiwań. Do pisania pracy przystępuję zatem z bagażem wiedzy, której dostarczyło mi Google:


A także:

              

Po krótkiej analizie wyników stwierdzam, że Kanada jest wspaniała a jednocześnie nudna, a Kanadyjczycy wredni i dziwni, lecz mili. Ponieważ moim celem jest niejako zgłębienie tego tematu, postaram się zademonstrować, ile takie opinie mają wspólnego z rzeczywistością, a samej Kanadzie i Kanadyjczykom - (mam nadzieję) zwrócić honor. 

1.Kanada jest nudna
Przyczyny tego stwierdzenia mogą być dwie: 

a) Kanada jest fatycznie nudna,
b) o Kanadzie wie się niewiele, i dlatego uważa się ją za nudną

Opinię tę należy potraktować z pewną dozą wyrozumiałości, ponieważ przy  tak charyzmatycznym sąsiedzie jak Stany Zjednoczone, chyba tylko Rosja nie wypadłaby blado. Association for Canada Studies przeprowadziło ankietę online wśród 1000 Amerykanów, której wyniki pokazały że młodzież nie uczy się w szkole o historii i kulturze Kanady, a ich wiedza na temat tego kraju jest jeszcze mniejsza niż ich rodziców czy dziadków. Wielu Amerykanów sądzi, że wie, gdzie znajduje się najbliższe im przejście graniczne z Kanadą.  Tylko 48%  zna stolicę Kanady (z czego jeszcze mniejszy procent umie wskazać ją na mapie), a ok. 50% utrzymuje że nie widzi szczególnych różnic pomiędzy kulturą amerykańska a kanadyjską. 
Przykład zaczerpnięty z serialu:
-Marge Simpson: Musiałam dzisiaj przez 40 minut tłumaczyć dzieciom,  gdzie na mapie leży Kanada.
-Homer Simpson: Wcale im się nie dziwię, ten kraj jest tak niepozorny.



2.Kanada jest wspaniała
Według ankiety Instytutu Gallupa przeprowadzonej w lutym 2011r., ulubionym krajem Amerykanów jest właśnie Kanada, ex aequo z Wielką Brytanią i Niemcami. Co ciekawe, sympatia wydaje się być obopólna, ponieważ Kanadyjczycy, w badaniu przeprowadzonym przez Larger Marketing (marzec 2011) w odpowiedzi na to samo pytanie wskazali Australię, Wielką Brytanię, Niemcy oraz Stany Zjednoczone. Ponadto Stany Zjednoczone uważają Kanadę za ważniejszego dla nich partnera w kwestii ekonomicznej niż np. Meksyk, co obala mit „niewidocznego sąsiada”.

Co przyciąga imigrantów do Kanady? Przede wszystkim jest to standard życia, bardzo wysoki w odniesieniu do reszty świata. Vancouver zostało uznane za miasto, w którym się najlepiej mieszka, wyprzedzając w rankingu Melbourne, Wiedeń czy Zurich. Poza tym chwalona jest również bezpłatna służba zdrowia, niski poziom przestępczości ( czterokrotnie niższy niż w USA), małe zagrożenie terroryzmem,  oraz prestiż uczelni kanadyjskich. University of Toronto plasuje się na 24 miejscu w zestawieniu najlepszych szkół wyższych na świecie. Jeśli jeszcze ktoś nie czuje się przekonany, że Kanada jest  awesome polecam stronę: http://www.canadaisawesome.com/

3. Kanadyjczycy są wredni
Aby zrozumieć istotę problemu, należy odnieść się do mentalności Kanadyjskiej. Podobnie jak Polacy, Kanadyjczycy uwielbiają  narzekać . Według badań, ulubionymi tematami ich utyskiwań jest kolejno: pogoda, rząd, generalnie niezadowolenie ze swojego życia oraz Amerykanie.

O Amerykanach krąży mnóstwo stereotypów, lecz nie wszystkie z nich są zupełnie bezpodstawne. Wyśmiewana jest na przykład amerykańska misja pokoju na świecie, przejawiająca się paradoksalnie nieustannymi konfliktami zbrojnymi. Większość Kanadyjczyków uważa, że ich kraj powinien zachować neutralność w razie konfliktu USA z innym państwem (zdecydowaną opinię w tej kwestii mają zwłaszcza Quebecois), oraz że Kanada powinna strzec swoich interesów, nawet jeśli doprowadziłoby to do konfliktu zbrojnego z jakimkolwiek krajem.
Napis na płocie w Montrealu:
„JANKESI, WRACAJCIE DO DOMU.
 (ale przedtem skończcie u nas robić swoje zakupy)”

4. Kanadyjczycy są dziwni
Stereotypowy Kanadyjczyk ma na głowie toczek, zakrapia wszystko piwem albo syropem klonowym i całymi dniami ogląda mecze hokeja, bo to jedyny sport który zna. O ile oczywiście ma czas na siedzenie przed telewizorem i akurat nie musi odśnieżać podjazdu spod niekończącej się lawiny śniegu. Jeśli  nawet ktoś słyszał że drugim narodowym sportem Kanady jest lacrosse, to i tak pewnie nie wie że to Kanadyjczycy wymyślili… koszykówkę. A konkretniej kanadyjski nauczyciel wychowania fizycznego- James Naismith, który przywiózł tę grę do Springfield w stanie Massachusetts. 

5. Kanadyjczycy są mili
Tak jak Inuici posiadają ok. 40 słów na określenie śniegu, tak Kanadyjczycy używają słowa „sorry” z okazji co najmniej 12 sytuacji. Można nawet pokusić się o uznanie ich za najbardziej przepraszający naród świata.  Kanadyjczycy przepraszają kiedy: przypadkowo na kogoś wpadną,  ktoś wpadnie na nich,  podczas rozmowy zadzwoni im telefon, ktoś im coś podaje, oni coś komuś podają, czegoś nie dosłyszą, opowiadają o jakiejś przykrej sytuacji, nie mogą sobie czegoś przypomnieć etc. 



Przytoczona rozmowa jest fikcyjna, aczkolwiek dobrze pokazuje prawdziwy obraz sytuacji. Równie często jak przeprosin, Kanadyjczycy używają słowa „eh” które potrafi wyrazić absolutnie wszystkie emocje i zastąpić większość słów. Ale czy Amerykanie ze swoim „huh” albo Australijczycy z „aye” są od Kanadyjczyków w czymś lepsi?

Karolina Krakowiak

Komentarze

Popularne posty

Japoński samuraj niechciany w USA, czyli dlaczego Nissan Skyline R34 jest nielegalny w Stanach Zjednoczonych

Co kojarzy nam się z USA? Subiektywny przegląd amerykańskiej kultury

What is this shit, really?