Sezon na serial

To nieważne, czy z zapartym tchem śledzisz zawiłe losy bohaterów „Game of Thrones”(Gra o Tron) , czy wolisz od czasu do czasu umilić sobie wieczór odcinkiem „How I Met Your Mother” (Jak poznałem waszą matkę). Nie mam wątpliwości - seriale są tym, co wciąga nie tylko Amerykanów, ale i resztę świata. Szczególnie zachodnie produkcje cieszą się już od dłuższego czasu niesłabnącą popularnością. Myślę, że nie jestem jedyną osobą, której zdarza się  całą noc nie zmrużyć oka i jednym ciągiem obejrzeć cały sezon ulubionego serialu. 

Kadr z serialu „Jak poznałem waszą matkę”

Na forach internetowych  i portalach społecznościowych aż roi się od postów, w których fani wręcz przekrzykują się nawzajem odnośne tego, który serial jest lepszy, który się już „skończył” po czternastym sezonie, opłakują śmierć ulubionego bohatera lub rozwiązują zagadki pozostawione na sam koniec odcinka, typu „Co było w tym bagażniku?!”. Dyskusje są przeróżne, w zależności od gatunku. Jednym z ukochanych przez amerykańską i nie tylko publikę są seriale medyczne. Przyczynili się do tego niewątpliwie tytułowy Dr House („House M.D.), czy bohaterowie „Grey’s Anatomy” (Chirurdzy). Seriale, jak widać, pełnią często funkcję nie tylko rekreacyjną, ale i edukacyjną. W ciągu ostatnich kilku lat niezwykle wzrosła znajomość terminów medycznych. To dosyć zaskakujące, biorąc pod uwagę fakt, że Dr. House w niemal każdym odcinku stwierdza „To sarkoidoza”. Domyślam się, ze przeróżni specjaliści w zakresie medycyny mają już nieco dosyć pacjentów, którzy jeszcze przed badaniem podają im całą listę potencjalnych chorób, o których dowiedzieli się w siódmym odcinku trzeciego sezonu.


Seriale kryminalne również mają swoją wierną rzeszę odbiorców. Wnioskuję to po popularności m.in. „Breaking Bad” czyli produkcji o chorym na raka nauczycielu chemii, który  produkuje i handluje amfetaminą, aby finansowo zabezpieczyć swoją rodzinę, a swym wrogom funduje kąpiel w kwasie, bądź równie kontrowersyjny „Hannibal”. Jednym słowem, każdy znajdzie coś dla siebie. Dla żeńskiej lub może bardziej delikatnej części publiczności pozostaje np. „Gossip Girl”(Plotkara), Desperate Housewives”(Gotowe na wszystko) lub „90210” w starszej i tej nowszej wersji, a dla fanów musicali  - „Glee”. Warto również zainteresować się serialem o tematyce prawniczej o tytule „Suits”.




Co nas pociąga w amerykańskich serialach? Jak twierdzi aktor Leszek Lichota - „potrafią być one obrazoburcze, zmysłowe, wyrafinowane w formie i przede wszystkim zaskakujące”.  Nie chcę tutaj porównywać zachodnich produkcji do tych polskich, bo nasze rodzime dzieła nie wypadłyby w tym zestawieniu najlepiej (przynajmniej większość), ale bądźmy szczerzy – amerykańscy producenci  poruszają i ukazują tematy, które wciąż jeszcze boi się ruszyć wielu twórców, nie tylko polskich. Kolejną niewątpliwą zaletą seriali produkowanych na zachodzie jest przywiązywanie dużo większej wagi do warstwy wizualnej oraz do scenariusza. Dziś są one dopieszczone, wręcz ekskluzywne, zrealizowane bardzo profesjonalnie – w końcu emitowane są tylko raz w tygodniu. Ścieżka dźwiękowa do każdego odcinka jest starannie dopasowana, a zdjęcia zachwycają swoim dopracowaniem – obecnie seriale realizowane się przez operatorów i reżyserów filmowych, co kiedyś nie zdarzało się zbyt często.

Game of Thrones
Seriale telewizyjne są w Stanach Zjednoczonych traktowane na równi, jeśli nie wyżej niż kinematografia. Wnioskuję to po wypowiedzi aktorki i scenarzystki Agnieszki Pilaszewskiej: „Pamiętam, kilkanaście lat temu widziałam się w Nowym Jorku z Evą Rubinstein (polska fotografka) i podpytywałam, co się dzieje w kinie. Już wtedy mi powiedziała: >>Kino? Jest dawno nieważne, to, co najważniejsze, dzieje się w telewizji<<”.

TOP 10 najwyżej ocenianych amerykańskich seriali wg. Filmweb:
1. House M.D. – Dr. House
2. Friends - Przyjaciele
3. Prison Break – Skazany na śmierć
4. Married… with Children – Świat według Bundych
5. Game of Thrones – Gra o Tron
6. Lost - Zagubieni
7. Dexter
8. Californication
9. How I met your mother – Jak poznałem waszą matkę
10. Desperate Housewives – Gotowe na wszystko

Aneta Urban

Komentarze

Popularne posty

Japoński samuraj niechciany w USA, czyli dlaczego Nissan Skyline R34 jest nielegalny w Stanach Zjednoczonych

Co kojarzy nam się z USA? Subiektywny przegląd amerykańskiej kultury

What is this shit, really?